Od wielu lat kwestia powoływania członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na czas nieoznaczony budziła wątpliwości interpretacyjne zarówno wśród sędziów, jaki i przedstawicieli doktryny. Również Sąd Najwyższy nie wypracował dotychczas jednolitej linii orzeczniczej w tym przedmiocie. Dlatego z aprobatą należy przyjąć wyrok Sądu Najwyższego wydany w dniu 4 marca 2015 r. w sprawie o sygnaturze akt IV CSK 340/14, który jednoznacznie rozstrzygnął tę problematyczną kwestię.
Moment wygaśnięcia mandatu członka zarządu spółki z o.o. został wskazany przez ustawodawcę w §1 art. 202 ustawy z dnia 15 września 2000 r. kodeks spółek handlowych (dalej jako „k.s.h.”).
Zgodnie z poglądem części sędziów i przedstawicieli doktryny, stosowanie wyrażonej w powyższym przepisie reguły wygaśnięcia mandatu członka zarządu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji przez członka zarządu, może zostać wyłączone przez wspólników tylko w umowie spółki. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 21 lipca 2010 r. wydanej w sprawie o sygnaturze akt III CZP 23/10 „oznacza to, że jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 §1 ksh także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony”.
Natomiast zgodnie z poglądem przedstawionym przez sędziów Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 12 października 2011 r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt II CSK 29/11 „(…) w razie powołania członka zarządu na czas nieoznaczony nie znajdują zastosowania przepisy art. 202 §1-2 k.s.h., lecz §4 tego przepisu, co oznacza, że członek zarządu powołany na czas nieoznaczony będzie pełnić swoją funkcję tak długo, dopóki nie spełni się którakolwiek z przesłanek wygaśnięcia mandatu w nim określona, w szczególności zaś, dopóki nie zostanie uchwałą wspólników odwołany”.
Dwie, na pierwszy rzut oka odmienne, oceny przedmiotowego zagadnienia przez Sąd Najwyższy niewątpliwie mogły utrudniać prawidłową interpretację możliwość powołania członka zarządu spółki z o.o. na czas nieoznaczony. Za sprawą wyroku wydanego w dniu 4 marca 2014 r. przedmiotowa kwestia nie powinna już budzić wątpliwości natury interpretacyjnej. Zdaniem składu sędziowskiego orzekającego w sprawie IV CSK 340/14 oba stanowiska prezentowane dotychczas przez judykaturę nie wykluczają się wzajemnie, istota tkwi bowiem w stanach faktycznych spraw oraz w dychotomicznym podziale wyrażającym się w tym, czy wola wspólników powołania członka zarządu na czas nieokreślony została jednoznacznie wyrażona w umowie spółki czy nie.
Sędziowie wskazali, że wyrok wydany w sprawie II CSK 29/11 dotyczył sytuacji, w której członek zarządu został powołany na czas nieoznaczony w umowie spółki a uchwała wydana w sprawie III CZP 23/10 obejmowała sytuację, w której w umowie spółki nie zawarto postanowienia o powołaniu członka zarządu na czas nieokreślony. Sędziowie potwierdzili ponadto, że nic nie stoi na przeszkodzie uregulowania w umowie spółki kwestii wygaśnięcia mandatu członka zarządu w sposób odmienny od tego wynikającego z §1 art. 202 ksh.
Zamieszczenie w umowie spółki postanowienia o powołaniu członka zarządu na czas nieoznaczony będzie jednoznaczne z wyłączeniem stosowania zasady przewidzianej w tym przepisie a jego mandat wygaśnie jedynie w razie zaistnienia zdarzeń określonych w art. 202 §4 ksh.
Orzeczenie wydane w sprawie IV CSK 340/14 rozstrzygnęło również problematykę domniemania długości kadencji członka zarządu spółki z o.o. Zdaniem składu orzekającego w tej sprawie „(…) w braku wyraźnej regulacji w umowie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, iż członkowie zarządu są powoływani na czas nieoznaczony, przy jednoczesnym braku wskazania, że są oni powoływani na określoną tam kadencję (np. 3 lat), przepis art. 202 §1 k.s.h. wprowadza domniemanie, że kadencja członka zarządu trwa jeden rok. Oznacza to, że zarządcy muszą, co roku poddać się weryfikacji wspólników”.