Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale z dnia 19 marca 2012 r (I FPS 5/11) podjętej w składzie 7 sędziów, uznał za możliwe sformułowanie na gruncie ustawy o podatku od towarów i usług następującego twierdzenia: Nabycie wierzytelności pieniężnej, co wymaga podkreślenia na własne ryzyko, w celu windykacji w swoim imieniu i na swoją rzecz, nie jest odpłatną usługą w rozumieniu art. 5 ust 1 pkt 1 w związku z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarow i usług dalej u.p.t.u.], jeżeli różnica między wartością nominalną tych wierzytelności a ceną ich sprzedaży odzwierciedla rzeczywistą ekonomiczną wartość owych wierzytelności w chwili sprzedaży.
Jak zauważył dalej NSA, podstawowym i koniecznym warunkiem do uznania transakcji za odpłatną usługę, a więc czynność opodatkowaną, jest wystąpienie wynagrodzenia bezpośrednio związanego z tą czynnością, rzeczywiście otrzymanego (bądź należnego), jako świadczenia wzajemnego za wykonaną usługę.
Kształt komentowanego wyroku zdeterminowany był treścią rozstrzygnięcia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie C-93/10 oraz wiążącego charakteru wykładni przepisów prawa unijnego tamże zawartej, które w omawianym wypadku pokrywały się z przepisami prawa krajowego.
Sąd zwrócił uwagę, że transakcja nabycia na własne ryzyko wierzytelności trudnej, po cenie niższej od jej wartości nominalnej nie będzie mogła być zakwalifikowana jako świadczona przez nabywcę wierzytelności usługa zwolniona od opodatkowania podatkiem od towarów i usług. W takim przypadku niemamy bowiem do czynienia ze zobowiązaniem się przez usługodawcę do ściągnięcia długu za wynagrodzeniem. Kluczowym dla rozstrzygnięcia, czy dana czynność może w ogóle zostać zakwalifikowana jako odpłatna usługa w rozumieniu art. 5 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 8 ust. 1 u.p.t.u., jest wystąpienie po pierwsze zapłaty ceny, bądź innego wynagrodzenia, a po drugie, istnienie bezpośredniego związku pomiędzy otrzymanym wynagrodzeniem a wykonaną usługą.
Sąd za słuszny przyjął pogląd, że na podstawie art. 509 § 1 kodeksu cywilnego dotyczącego przelewu wierzytelności, nabycie wierzytelności pieniężnej dokonuje się we własnym imieniu i na własny rachunek nabywającego, który wchodzi na miejsce dotychczasowego wierzyciela a dalsze losy wierzytelności np. ich windykacja są już poza tą transakcją. Egzekwowanie własnych wierzytelności, na swoją rzecz, jest naturalnym elementem obrotu gospodarczego. Nie można więc czynności tej zakwalifikować jako jakiejlwiek usługi, ponieważ nie istnieje podmiot, na rzecz którego byłaby wykonywana, a jednocześnie brak jest umowy o wykonanie tej usługi za wynagrodzeniem. Nabycie wierzytelności pieniężnej nie jest zatem usługą „ściągania długów” zwolnioną z opodatkowania podatkiem od towarów i usług.
Zatem, NSA uznał, iż w okolicznościach rozważanej sprawy nie mamy do czynienia ze świadczeniem usługi jako czynności opodatkowanej podatkiem VAT, nie może być też więc mowy o zwolnieniu takiej czynności z opodatkowania tymże podatkiem. Analizowana uchwała z pewnością może wpłynąć na dotychczasową linię interpretacyjną i orzeczniczą oraz spowodować, że przy transakcjach nabycia wierzytelności konieczne będzie rozliczenie podatku od czynności cywilnoprawnych.
Sąd wskazał, że badając konkretną transakcję należy poszukiwać takiego ewentualnego bezpośredniego wynagrodzenia, którego poszukuje kupujący/cesjonariusz jako świadczenie wzajemne za ewentualnie wykonaną na rzecz zbywcy/cedenta usługę. Sąd jasno stwierdził, że jeżeli w analizowanej transakcji sprzedaży wierzytelności nie wystąpiło świadczenie usługi przez nabywcę wierzytelności na rzecz jej zbywcy za bezpośrednim wynagrodzeniem otrzymanym przez nabywcę nie mamy do czynienia z usługa odpłatną a zatem żadna transakcja nabycia na własne ryzyko wierzytelności trudnej, po cenie niższej od jej wartości nominalnej, nie będzie mogła być zakwalifikowana jako świadczona przez nabywcę wierzytelności usługa w rozumieniu art. 5 ust. 1 pkt 1 u.p.t.u.