Szukaj

Publikacje

KLASY ENERGETYCZNE BUDYNKÓW

Sposoby wytwarzania prądu oraz jego zużycie zostały już dosyć dawno obrane za cel przy okazji programów tzw. transformacji energetycznej, która była tematem np. Porozumienia Paryskiego z 2015 r., czy tzw. Europejskiego Zielonego Ładu. Zmiany w gospodarce nośnikami energii dotykają, już na tym etapie transformacji, m.in. budynki, a zatem i gospodarstwa domowe. Zupełnie jako widmo niedalekiej przyszłości jawi się etykietowanie domów klasami. Co zatem jest przedmiotem planowanych zmian prawodawstwa?

I.    Obecny stan prawny

Na wstępie należy zauważyć, że na poziomie prawa europejskiego, na przestrzeni XXI wieku, uchwalono szereg aktów prawnych[1], których wspólny mianownik sprowadza się do kluczowych, w ocenie autorów, pojęć – efektywności energetycznej i charakterystyki energetycznej rzeczy. Celem działań legislatora europejskiego jest zrealizowanie tzw. celu klimatycznego, do którego mają prowadzić przede wszystkim działania podejmowane już na etapie produkcji rzeczy, a następnie na etapie obrotu rzeczą, redukujące zapotrzebowanie na energię nieodnawialną. 

Ponadto, procesy urzeczywistniające transformację energetyczną wymagają skoordynowanego finansowania na poziomie UE, co z kolei powinno opierać się na miarodajnych i transparentnych danych o właściwościach energetycznych rzeczy. W rezultacie obowiązują obecnie wymogi odnośnie etykietowania przedmiotów, np. urządzeń RTV, AGD. Na podstawie danych zawartych w oznaczeniach możemy ocenić m.in. ich klasę energetyczną. 

W odniesieniu do nieruchomości kośćcem systemu oceny energetycznej jest Dyrektywa EPBD[2], która została wprowadzona do polskiego systemu prawnego Ustawą o charakterystyce energetycznej[3]. Wśród tzw. motywów preambuły[4] Dyrektywy EPBD można znaleźć m.in. stwierdzenia, że aktualne prawodawstwo realizuje Protokół z Kioto; budynki generują 40% emisji gazów cieplarnianych do atmosfery; metodologia charakterystyki energetycznej budynku ma być zróżnicowana, aby uwzględniać krajowe i regionalne odmienności odnoszące się do klimatu; państwa członkowskie mają ustalić minimalne wymogi charakterystyki energetycznej, które muszą spełnić budynki, przy czym wymogi te nie mogą odbiegać o więcej niż 15% od ogólnych wymogów ustanowionych przez Komisję Europejską (dalej jako „Komisja”). 

W powyższych aktach nie ma wymogu etykietowania nieruchomości klasami energetycznymi jak to wprowadzono do rzeczy ruchomych, lecz jest wprowadzony obowiązek sporządzania świadectw energetycznych (dalej jako „Świadectwo”). Z treści wzmiankowanego dokumentu dowiemy się m.in. o zapotrzebowaniu budynku na energię użytkową, nieodnawialną energię pierwotną (dalej jako „Ep”) i energię końcową. Jednostkę miary w zapotrzebowaniu na energię pierwotną ustalono jako kwh/m2/rok. Wprowadzono również dwie metodologie obliczania charakterystyki energetycznej, pierwszą opartą na standardowym sposobie użytkowania danego budynku oraz drugą, opartą na faktycznym zużyciu energii. W praktyce polskiego obrotu prawnego funkcjonuje wzór Świadectwa[5]. Uwidacznia się na nim skalę liniową z wartościami Ep od 0 kwh/m2/rok do 500 kwh/m2/rok i oznaczenie ich kolorami, od zielonego do czerwonego. W ocenie autorów artykułu może to sugerować przyszłe oznaczenie klas energetycznych danego budynku, szczególnie, jeżeli porównamy ten schemat z oznaczeniami i kolorami w przypadku klas energetycznych urządzeń np. RTV i AGD. Warto również zauważyć, że dla nowego budownictwa wymagane jest „zmieszczenie się” w wartości poniżej 100 kwh/m2/rok.

II.   Motywy zmian Dyrektywy EPBD (dalej jako „Zmiana EPBD”)

Proces Zmiany EPBD został zainicjowany przez Komisję jeszcze w 2021 r. stosownym wnioskiem legislacyjnym. Proponowany przez Komisję akt został uchwalony z poprawkami przez Parlament Europejski (dalej jako „Parlament”) w marcu 2023 r. i obecnie przemierza ścieżkę konsultacji między Komisją, Parlamentem i Radą Europejską – tzw. trilogi.[6] Planowany termin uchwalenia i wejścia w życie Zmiany EPBD ustalono na rok 2024.

W poprawkach uchwalonych przez Parlament już na pierwszym miejscu, w motywach preambuły aktu, wskazuje się, że liczne nowelizacje Dyrektywy EPBD jak i proponowane bieżące zmiany uzasadniają zmianę aktu. 

Nie mniej interesujące są dalsze postanowienia, wśród których wyczytamy m.in.: Komisja, w oparciu o Europejski Zielony Ład, zaproponowała tzw. Falę renowacji, która ma dotknąć 35 milionów budynków w całej UE i zaowocować 160 tysiącami nowych miejsc pracy; ogólnounijne minimalne wymagania dla poszczególnych klas energetycznych powinny być zharmonizowane po to, aby stosowanie klas dla poszczególnych budynków w poszczególnych państwach było miarodajne i dawało np. możliwość wytypowania, w skali całej UE, 15% najniższych energetycznie budynków i jednocześnie określić liczbę budynków z klasy A, która odzwierciedla idę i cel nadrzędny regulacji, czyli budynki bez emisyjne; klasę energetyczną budynku należy podawać w ogłoszeniach sprzedaży albo najmu.

III.  Zarys projektowanych zmian w Dyrektywie EPBD

Zmiana Dyrektywy EPBD wprowadza skalę klas energetycznych budynku od A do G, dając możliwość państwu członkowskiemu wprowadzenie klasy A+ dla budynków zeroemisyjnych – mających zapotrzebowanie na Ep na poziomie nie więcej niż 15 kwh/m2/rok. Nie ma przy tym mowy o sztywnych ramach zapotrzebowania na Ep w przyporządkowaniu do poszczególnej klasy – z ww. wyjątkiem. Klasy od E do G zostały oznaczone jako przynależne do „budynku o najgorszej charakterystyce energetycznej”. Państwa członkowskie mają za zadanie opracować krajowe plany renowacji budynków. Plan ma przewidywać, co do zasady, podwyższanie klas energetycznych do 2030, 2040 i 2050 roku, w tym również szczegółowy harmonogram postępów, które mają następować co 5 lat. 

Ustala się, że budynki instytucji publicznych oraz niemieszkalne, inne niż tych instytucji np. centrum handlowe, basen, osiągną klasę E do 31.01.2026 r., a budynki mieszkalne do 31.12.2029 r. Dla systemów technicznych budynków przewiduje się, że ich charakterystyka energetyczna, jej minimalne wymogi ustanawiane przez państwo, mają zapewniać wykorzystywanie urządzeń technicznych o najwyższych dostępnych klasach energetycznych. Warto zauważyć przepis, zgodnie z którym Komisja, w terminie do 12 miesięcy od wejścia w życie Zmiany EPBD, może wydać tzw. akt delegowany celem zagwarantowania, że banki będą skłonne udzielać kredyty hipoteczne na renowacje budynków. 

Działanie Komisji ma również wyeliminować potencjalne zjawisko ograniczenia albo odmowy udzielenia kredytu hipotecznego dla gospodarstwa domowego, które zajmując budynek np. o klasie energetycznej E, chce kupić np. mieszkanie o klasie energetycznej B. Na terenie całej UE, do 31.12.2025 r., ma obowiązywać świadectwo energetyczne zgodne ze wzorem, choć są przewidziane odstępstwa. W przypadku sklasyfikowania budynku jako A+ przedłużeniu ulegnie termin ważności świadectwa energetycznego z 5 do 10 lat. Wprowadza się również zapis, że państwo członkowskie ma ustanowić niezależny system kontroli zobligowany do sprawdzania, czy klasy budynków są należycie eksponowane w mediach reklamowych.

IV.   Polskie przygotowania do wdrożenia Zmiany EPBD

Widać wyraźnie, że proces Zmiany EPBD nabrał tempa i wchodzi w kluczową fazę. Z informacji dostępnej na witrynie Ministerstwa Rozwoju i Technologii można przeczytać, że nie ma jeszcze ukończonego projektu noweli Polskiej ustawy o charakterystyce energetycznej budynków. Wartą uwagi jest natomiast propozycja przedstawiona przez organizację pozarządową pn. Polska Agencja Poszanowania Energi (dalej jako „KAPE”)[7]. Zgodnie z raportem KAPE poszczególne klasy, w rozbiciu na rodzaje budynków, prezentują się następująco.

Budynki jednorodzinne:
• klasa A: od 0 do 63 kWh/m2/rok,
• klasa B: od 63 do 157 kWh/m2/rok,
• klasa C: od 157 do 250 kWh/m2/rok,
• klasa D: od 250 do 344 kWh/m2/rok,
• klasa E: od 344 do 438 kWh/m2/rok,
• klasa F: od 438 do 531 kWh/m2/rok,
• klasa G: więcej niż 531 kWh/m2/rok.

Budynki wielorodzinne:
• klasa A: od 0 do 59 kWh/m2/rok,
• klasa B: od 59 do 141 kWh/m2/rok,
• klasa C: od 141 do 223 kWh/m2/rok,
• klasa D: od 223 do 305 kWh/m2/rok,
• klasa E: od 305 do 387 kWh/m2/rok,
• klasa F: od 387 do 469 kWh/m2/rok,
• klasa G: więcej niż 469 kWh/m2/rok.

Do czego doprowadzą trilogi i czy polski ustawodawca będzie się wzorował na propozycji klasyfikacji ze strony KAPE? Czy harmonogram zmian klas energetycznych budynków będzie uwzględniał jeszcze inne czynniki? Należy bacznie obserwować doniesienia i dzienniki urzędowe, a czas przyniesie odpowiedź.

[1] Zob. m.in: DYREKTYWA nr 2009/125, DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY 2010/30/UE z dnia 19 maja 2010 r., DYREKTYWA nr 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej – mamy załącznik nr III o klasach energetycznych produktów, usług i budynków, ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2017/1369 z dnia 4 lipca 2017, ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2018/1999 z dnia 11 grudnia 2018 r., DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2023/1791 z dnia 13 września 2023 r.
[2] Zob. DYREKTYWA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 19.05.2010 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.
[3] Zob. Ustawa z dnia 29.08.2014 r. o charakterystyce energetycznej budynków, Dz. U. z 2021 r., poz. 497.
[4] Motywy preambuły to nieformalne określenie treści Dyrektywy albo Rozporządzenia, które poprzedza przepisy danego aktu i stanowi swoisty komentarz do niego w postaci przedstawienia m.in. powodów uchwalenia aktu, danych statystycznych, obowiązujących już aktów.
[5] Zob. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I ROZWOJU 1nbsp; z dnia 27 lutego 2015 r.
[6] Ani prawo pierwotne (traktaty), ani prawo wtórne (Rozporządzenia, Dyrektywy) nie regulują trilogów. Sposób ich prowadzenia został ustanowiony w 1999 r. (zmienionym w 2007 r.) porozumieniem między Parlamentem, Komisją i Radą.
[7] KAPE jest instytucją działającą w oparciu o szereg podstaw, w tym uchwałę Sejmu i statut z dnia 15 kwietnia 1994 r. Działa na zasadach wolnorynkowych, realizując przy tym zadania publiczne. Nie ma inicjatywy ustawodawczej, nie jest organem władzy publicznej, zatem nie wydaje decyzji administracyjnych, czy postanowień. Opracowuje ekspertyzy, opinie, świadczy doradztwo, organizuje szkolenia. Głównym akcjonariuszem jest Fundusz Gospodarki Wodnej.